mar 24 2004

kogo słuchac? serca, czy przyjaciół?


Komentarze: 13

i znow problem. w poprzedniej nocie naiwnie napisalm: zero smutko, ble ble ble.... a dzisiaj na wf'ie nie cwiczylam tylko lezalam w szatni na lawce i ryczalam! wszystko oczywiscie przez nigo! wydaje mi sie, ze juz nic dla niego nie znacze. tzn. byl wczoraj z morda, ania i fieskiem, bo moi (koffani rodzice) pojechali na biezmowanie a ja mialam pilnowac braciszka. nio ale mniejsza o to, prawie wogole nie gadalismy. nie wiem, czy cos jeszcze z tego bedzie. pisal wczoraj do mnie, a ja odpisalam i zadalam pytanko, czy mamy jeszcze jakies szanse na to aby byc razem. on powiedzial, ze moze jakies szanse sa. moze? jakies? ah...  on nadal jest z tą lafirynda, wszyscy mowia, ze albo on z nia zerwie, a jesli nie on to napewno ona i to w najblizszym czasie <jupi>! tylko to mnie cieszy, ale czy to znaczy, ze bedziemy mogli jeszcze byc ze soba? przyjaciele mowia, ze musze byc cierpliwa i ze napewno wszystko sie ulozy. ale ja trace tą cholerną nadzieje!

diddlina89 : :
Belitka
23 sierpnia 2004, 15:11
Co do tego unikatu to ja zawsze szybko z niego wychodze bo zawsze mi sie śpieszy :)
Jojo
30 marca 2004, 14:23
Nie zrozum mnie żle właśnie teraz chciałabym żebyś mi pomogła. Bo ja nie umiem próbowałam ale mi nie wychodziło. Proszę Cię pomórz mi ! Pozdrawiam Jola.
pająkk
29 marca 2004, 23:17
Jak kocha to wróci, jeśli nie to znaczy, że nie jest wart Twoich łez. Trzymaj się i czekaj ale nie za długo, jest przecież tysiąc innych fajnych facetów na świecie :-)
*KiNiA*
29 marca 2004, 21:28
No tak kolejne złamane serduszko... :( nie trać nadzieji, jak zobaczy co stracił to jeszcze wróci, a jak tego nie zauważy to znaczy że jest mało spostrzegawczy... trzymaj sie cieplutko :)
28 marca 2004, 19:43
Hej !! Poczekaj jeszce jeżli Cię kocha i mu zależy to bęziecie razem ! Ja też miałam problemy miłosne i wszytko się rozwiązało no i postanowiłma że do końca tego roku szkolnego 0 chłopaków 0 rantek jedynie mogę flirtować ! No i jakoś mi to wychodzi ;P;P;P !! Dzięki za wpisik !! Pozdrawiam
JA ---> Diddlina
28 marca 2004, 19:12
dziekuje za dobre slowo. wszyscy mowicie, nic na sile, a ja wrecz przeciwnie! prawie wogole sie do niego nie odzywam i wogole...
Jojo
28 marca 2004, 17:52
To ja Jola (tak mam na imie) dziekuje za pomoc no oczywiscie moglibysmy sie poznac mam gg oto moj nr 3832417. 3maj sie Pozdroffka.
28 marca 2004, 16:48
nadzieje trzeba mieć zawsze !!!! :) Ale nic na siłę, bo się facet wystaraszy :) Pozdro
28 marca 2004, 15:04
ehh...no tak czasem bywa Qrde nie przejmu sie..a kogo sluchac wydaje mi sie ze serca to najlepszy doradca...zastanow sie dobrze nad wszystkim czy jest sens czegokolwiek..przemysl spokojnie..czy tak naprawde zalezy ci na nim i czy nie dasz rady bez niego...a jesli nie jesli to serio wielkie uczucie to walcz ale nie badz nachalna to jest najgorsze..!Wierze ze ci sie uda...Trzymam kciuki wpadaj do mnie czesciej!
Jojo
28 marca 2004, 14:53
Cześć to ja... Zaglądałaś na mój blog. Nie wiem jak to zrobić to co mi poradzilaś prosze vzy mogłabyś mi pomóc? Wpdnij do mnie! Dzięki za kometnarz.
kochanica
28 marca 2004, 13:07
wiem,że to trudno wytłumaczyć i do mnie napewno by to nie doszło ale jeśli Cie kocha to bedziecie razem,jeśli się tak nie stanie to znaczy,że nie jest Ciebie wart.Ja wierze w przeznaczenie
kindziorek
28 marca 2004, 12:42
cierpliwosc heh...bardzo czesto nam jej brak...uwierz mi ze nawet jak sie nie ulozy po twojej mysli to na pewno ulozy sie jakos i tez bedzie dobrze...nie placz tylko nad tym bo to nie pomoze a glowa pozniej od tego boli :) dasz sobie rade...pozdrawiam
25 marca 2004, 09:25
OcH jak dawno mnie tu nie było. Przepraszam ze tak dlugo. Slodziutki szablonik. Aby ci wynagrodzic te rozlake zaraz dodam cie do moich linkow gdzie juz dawno powinnas byc

Dodaj komentarz